Autor / Wiadomość

[WarHammer] Dagon

Jak oceniasz tę postać?

1
0%  0%  [ 0 ]
2
0%  0%  [ 0 ]
3
0%  0%  [ 0 ]
4
25%  25%  [ 1 ]
5
75%  75%  [ 3 ]
6
0%  0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 4
Gem




Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie konczy sie dzien a zaczyna noc...

PostWysłany: Sob 13:05, 15 Kwi 2006     Temat postu: [WarHammer] Dagon


Imię: Dagon
Rasa: Człowiek
Wiek: 24 lata
Miejsce urodzenia: Altdorf
Już od wczesnego dzieciństwa, Dagon wiedział, że różni się od innych ludzi. W przeciwieństwie do dzieci z którymi się bawił, on wszędzie widział kolorowe pasma. Płynęły po niebie, otaczały ludzi, znikały i się pojawiały. Będąc świadom swego sekretu i bojąc się reakcji przyjaciół i rodziny, ukrywał to starannie w sekrecie. Jednak w wieku lat jedenastu, gdy wyszedł na targ na zakupy i jak zwykle bawił się w omijanie wszędobylskich kolorowych pasm, przyuważył go czarodziej. Stary mag natychmiast zorientował się, że dzieciak ma zdolności. Przez cały czas gdy młody Dagon robił zakupy, czarodziej go obserwował. W końcu trafił za chłopakiem do jego domu. Gdy niczego nie spodziewający się chłopak, pokazywał rodzicom co kupił na targowisku, rozległo się pukanie do drzwi. Gdy matka Dagona otworzyła, okazało się, że stoi tam stary czarodziej tradycji Cienia. Czarodziej uśmiechnął się przyjaźnie i wszedł do mieszkania. Tam wyjaśnił, przestraszonym tym nagłym najściem rodzicom, że ich syn ma dar. Trzeba go zacząć szkolić, bo nie wyszkolona moc przyciąga demony i inne potwory chaosu. Wbrew obawom Dagona, jego rodzice nie byli oburzeni ani zniesmaczeni. Można wręcz powiedzieć, że poczuli dumę. W końcu nie byli to jacyś ciemni wieśniacy kupcy z samej stolicy. Wiedzieli jaką wartość dla Imperium mają dobrze wyszkoleni magowie. Z dumą mogli teraz mówić, że ich jedyne dziecko, własną piersią chroni Imperium przed plagą Chaosu.

Tak właśnie rozpoczął się nowy etap w życiu Dagona. Rozpoczął studia w Kolegium Magii w Altdorfie. Po paru latach gdy trzeba było wybrać, który rodzaj tradycji chce się uczyć wybrał Tradycję Światła. Studiował tam jeszcze kilka lat i pogłębiał swą wiedzę. To było to czego szukał, tradycja łącząca spokój i uzdrawianie z walką z chaosem. W wieku lat osiemnastu, Dagon wyruszył w świat szukać nowej wiedzy. Zaskoczyło go wszędzie widziane zło. Ludzie na prowincji mu nie ufali, widział, żebraków zabijających się o zniszczone buty. Wiedział, że chaos sięga daleko w serca ludzkiej rasy

Charakter: Dagon jest osobą nad wyraz spokojną i zamyśloną. Kieruje się bardzie żelazną logiką niż emocjami. Jest inteligenty i o dziwo posiada poczucie humoru. Dzieciństwo spędzone w domu, gdzie ważne było wychowanie, spowodowało, że Dagon jest miły i uprzejmy. Niektórych nawyków nie sposób się pozbyć.

Wgląd:
Było już późno. W karczmiennym kominku dogasały płomienie. Sala już prawie się opróżniła. Za barem siedzało dwóch tylko ludzi i rozmawiało z właścicielem na tematy dotyczące miasta i zaisniałej w nim sytuacji. Drzwi otwarły się, a przez nie weszła powoli i majestatycznie zakapturzona postać. Trzej obecni zwrócili się w jej stronę. Szatę miała długą, o kolorze jasno-szarym, wykańczną złotymi pasami na ramionach i rękawach. Od tej tajemniczej postaci aż biło, że jest kimś kogo nazywają magiem. Nieznajoma persona podeszła do lady poczym zdjęła z głowy kaptur. Był to mężczyzna w młodym wieku.
Twarz miał łagodną, nie strudzoną, inteligentną. Skinieniem głowy, które poruszyło jego jasne, długie włosy przywołał do siebie karczmiarza. Ten podszedł zdecydowanie ale strach nie pozwalał mu na jakiekolwiek gwałtowne ruchy. Uspokoił się, gdy tylko spojrzał w pełne zrozumienia i spokoju oczy podróżnika...


Ekwipunek:
Księga z zaklęciami leczniczymi, wykorzystującymi zioła itd.
Rozpoczęta przez Dagona, księga na temat ziół leczniczych.
Mała saszetka z ziołami, niestety na wykończeniu.
5 białych świec.
Małe pudełeczko ze szklanymi soczewkami, wisiorkami itp.
Żelazna porcja żywnościowa na jeden dzień.
Ubranie na zmianę (kupione od mistrza igły w niejakim miasteczku Romagen).
Długa dębowa laska.
Zobacz profil autora
Ouzaru
Blind Guardian



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:15, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Sensowna historia, dobrze wyjaśnione jak został czarodziejem, jak się o tym dowiedział itp. Często gracze zapominają o takich... szczegółach Smile Poza tym dobrze odgrywasz Dagon'a, nie zapominasz o jego charakterze, emocjach i przyzwyczajeniach. Choć i on ma swoje granice, o czym przekonała się Wertha Very Happy
Brakuje mi tu jeszcze rozwiniętego akapitu o jego umiejętnościach i takich dodatkach, szczyptach smaku, dzięki którym postać nabiera kolorytu i wyrazu. Dodaj trochę upodobań czarodzieja, może być to nawet podziwianie wschodu słońca, przez co zawsze zrywa się wcześnie rano (jeszcze przed świtem). W spokoju ogląda pojawiający się na niebie majestat i kontempluje nad przyrodą (życiem? dobrem?) medytując.
Zobacz profil autora
fds
Pechowy Wiewiór



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:06, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Ouzaru ... czepiasz się Wink
Niestety ja nie mogę ocenić tej postaci, a szkoda Very Happy

W każdym bądź razie, bardzo dobry i porządny opis wyglądu. Naprawdę solidny Smile
Zobacz profil autora
Kairon Askariotto




Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:23, 15 Kwi 2006     Temat postu:


fds napisał:
Niestety ja nie mogę ocenić tej postaci, a szkoda Very Happy


Ciekawe czemu ... :>

Mój osąd jest taki.

Powiem tak postac jak na maga przystało, budzi respekcik, i nie ma tu na mysli "Aaaaa to mag uciekajmy" ale "Spójz to czarodziej" i to wymawiane z pewną bojaźnia i respektem, ale nie budzonym po przez strach. Jest napisane to co lubie czyli jak zaczeło się wszystko co prawda potem akcja pszyspieszyła ale nie można mieć wszystkiego Wink
Czego brak no to jak juz Pani Admin powiedział, truchu tego co umiesz albo trochu wiecej rysu osobowego .. ciekawe jak grasz tą posatcią

osąd 5
Zobacz profil autora
CoB
Panna Migotka



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod bramy

PostWysłany: Sob 21:40, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Sędzia najwyższy (1,75 wzrostu) stwierdza to co następuje: Postać b. ciekawa, nie żaden przekoloryzowany paker, ani nie żaden niedorób, lecz zwykły (prawie) człowieczek. Jest magiem z zamiłowania, nie pragnie potęgi, a co najważniejsze jest czysto dobry. Wyrok: 5
Zobacz profil autora
Gem




Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie konczy sie dzien a zaczyna noc...

PostWysłany: Sob 21:58, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Żeby zobaczyć jak gram tą postacią trzeba tylko odwiedzic tawerne i odnalezc sesje pt. "miasteczko Romagen" pod wodzą fds'a tu obecnego i czytac Very Happy... Niestety ja dołączylem się dopiero koło strony 12-14...

Już wyjaśniam dlaczego fds nie może/nie chce (nie wnikam) ocenic tej postaci. Jako, ze byla to pierwsza w ogole postac w mojej krótkiej karierze rpg pomagał/dawał wskazowki na napisanie jej.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)


 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach