[D&D] Darkan

Wysłany: Pią 18:41, 14 Kwi 2006     Temat postu: [D&D] Darkan


Imie: Darkan
Nazwisko: brak
Wiek: około 30 lat
Płeć: Mężczyzna
Dokładny wyglad: Szara skóra, czarne oczy z białymi matowymi źrenicami, cera fatalnie poniszczona, jakoby wyużyta, liczne zmarszczki, wieczny grymas twarzy przypominający wściekłość
cechy charakteru: Niemal nihilista. Bezwzględny, czasem wręcz groteskowy, obdarzony czarnym poczuciem humoru, wydaje się ze jedynymi emocjami jakie jest w stane wyrazić jest złość i obojętność.
Historia postaci: Darkan nadał sobie imię sam, jakoże nie pamięta nic od czasu uwięzienia w tzw. "Azylu" gdzieś na obrzeżach Srebrnej Marchii, gdzie nekromanci i demonologowie przeprowadzali eksperymenty na istotach mniej i bardziej ludzkich. Pozbawiono go duszy i sprawdzano na nim wszelkie zdolności wraz z mozliwościami nauki umiejętności różnego rodzaju. Gdy paladynat odkrył to miejsce, napadł je zbrojnie i uwolnił zebraną w nim hordę ofiar. Część istot uśmiercono w akcie miłosierdzia, gdyż nie nadawałyby się one do czegokolwiek innego niż zabijanie. Darkana oszczędzono ze względu na dawne zasługi (jak się okazało był Paladynem).
Po tych wydarzeniach porzucił on zakon i od tej pory, napędzany wolą zemsty, przemierza lądy i morza w poszukiwaniu wszelkich przejawów nekromancji, tudzież zakazanych eksperymentów, unicestwiając w brutalny sposób każdego znalezionego adepta sztuk ciemności.
Efekty eksperymentów dały mu się ostro we znaki, czyniąc z niego istote niemal nieumarłą, darzoną przez większość napotkanych czystą nienawiścią (odwzajemnianą zresztą).
Darkan zarabia na życie grabiac dobytek rzezimieszków, morderców i złodziei zabiwszy właścicieli.
Rasa: Człowiek
Klasa: Czarny Strażnik
Charakter: Praworządny Zły
Biegłość w broni: Miecz Dwuręczny
Broń: Dwuręczny Miecz Z Czarnej Stali, Szpony sprężynowe zamaskowane w naramiennikach
Pancerz: Pełna Zbroja Płytowa z Czarnej Stali, odnaleziona gdzieś w ruinach (diabelnie cięzka, w zamian za dobrą ochronę niemal uniemożliwia wykonywanie uników). Na prawym naramienniku napis "Zwalczaj zło większym złem" w języku demonów. Na lewym naramienniku "Nienawidzę grzechu, nie grzesznika". Niewielki schowek na plecach.
Ekwipunek:
-trochę pożywienia nieznanego pochodzenia
-dziwne Czerwone Klejnoty zabrane jeszcze Azylu, były otaczane rodzajem czci przez nekromantów.
-Czarna księga opatrzona dziwnymi, czerwonymi runami runami
Ubranie: Pod pancerzem nosi proste wełniane odzienie czewonej barwy. Zdejmuje swój najeżony kolcami pancerz tylko by się wymyć.

Wysłany: Pią 19:01, 14 Kwi 2006     Temat postu:


Powiało mrokiem... Ale chociaż ciekawe jest to, że ta zła postać walczy ze złem Jak dla mnie raczej na sesje "solo", gdyż to typowy samotnik i mściciel. Nie poradzi sobie z innymi osobami w drużynie, o ile w ogóle ktokolwiek by zaakceptował jego obecość...
Interesujące, ale to jeszcze nie to, by dobrze móc odgrywać.

Wysłany: Pią 19:58, 14 Kwi 2006     Temat postu:


Ciekawa postać, gdy czytałem sobie jego historie to wiedziałem, iż z Colwearem byś nie zaprzyjaźnił na pewno, ale za to inna moja postać Kai (jeśli dam rade to go później tu zamieszczę, historia dłuższa niż u nizioła ) to mógł by sobie znaleźć kilka wspólnych tematów, ale zapewne nie na długo.

Dam 4 bo mógłbyś trochę rozwinąć to i owo np. wątek więzienia w Azylu oraz kilka słów więcej o paladynacie.
Słowem to taki szkic na szybko dla MG, wstępniak dla zaostrzenia apetytu przed daniem głównym

Nie mniej zgoda z przedmówczynią a grupie ciężkim był byś towarzyszem.

P.S. hasło "Zwalczaj zło większym złem" od razu przypomniało m dewizę jednej z moich wcześniejszych postaci. "Zło złem zwalczać należy samemu przy tym dobrym ostając"

Wysłany: Sob 1:42, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Nie lubię takich postaci, złych mrocznych i niepokonanych Jedyne wady są jakby na siłę wrzucone ... właściwie to tu jest tylko jedna taka wada, postać nie może robic uników, za to ma genialną zbroję Jest prawie nie umarła, nie ma duszy, jest cała ubrana na czarno, jest prawie niezniszczalna ... błeee, jak z komiksu ... historia jest jedynie zarysem postaci ... za dużo tu stwierdzeń w stylu "pokonał w tajemniczy sposób tego i tego", "potrafi więcej niż normalny człowiek" etc. żadnych konkretów same ogólniki wychwalające postać. Nie ma żadnej rodziny, przyjaciół i nie ma ani słowa o jej psychice (jeśli ją ma w ogóle). Jednak napisane jest "płynnie" i zgodnie z założeniami świata, więc nie mogę dać mniej niż "3". Ale na więcej wg mnie nie zasługuje.

Wysłany: Sob 7:24, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Fakt, brakuje konkretów i umiejętności... Ale co do samej postaci to rzecz gustu. Szczęście, że to nie kolejny WarHammer'owy Nekromanta Gdyby się bardzo postarać, można postacią grać bardzo ciekawie lub zrobić z niej coś w stylu NPC, który by się czasami pojawiał i pomagał drużynie...
Opis trzebe jeszcze nieco dopieścić i będzie stykać

Wysłany: Sob 11:23, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Postać mi się spodobała od razu - jako że prowadzę Darkanowi grę... Właściwie to prawda - nadaje się on bardziej na samotne akcje. Nie jest niepokonany, już ja nauczę go pokory A tak na serio - Ciekawa koncepcja lecz brak normalności... W sumie Darkan nie walczy z Otchłanią - on nią jest i ją propaguje.
A co do braku szczegółowej historii - da się znieść, chociaż nie obraziłbym się, gdyby była...
4 - to moja ocena

Wysłany: Sob 11:34, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Umiejętnosci i statsów nie dawałem.. chodzi o opis postaci... a co do zniszczalności i zniezniszczalnosci... każdy widzi to jak chce ^_^

Wysłany: Sob 11:37, 15 Kwi 2006     Temat postu:


Nie chodzi o staty, tylko o opis jego umiejętności Rozwiń historię i opisz kiedy, w jakich okolicznościach i czego się nauczył

Wysłany: Sob 11:40, 15 Kwi 2006     Temat postu:


zrobie to, ale nie dziś

święta - te sprawy...

Po świetach się zajmę dopracowaniem tej postaci!

Wysłany: Sob 11:45, 15 Kwi 2006     Temat postu:


I tak trzymaj! Podoba mi się Twój entuzjazm... Jeszcze zrobimy z tej postaci człowieka ... No powiedzmy... Wiesz, taka przenośnia