Rozmowy forumowiczów, czyli ogólnie SPAM

Wysłany: Pon 18:17, 16 Paź 2006     Temat postu:


Wstawiony . Ale przyznaj Falka, ze mówi rozsądniej niż na trzezwo i czasem nawet prawdę.

Wysłany: Pon 19:47, 16 Paź 2006     Temat postu:


O bogowie, ale się z tego dysputa zrobiła To ja dodam od siebie, że z zaplanowanego picia nici. Zabawa była przednia, ale całkowicie pozbawiona procentów. A skoro już w ogóle zabrałam głos to dodam jeszcze, że o 6 rano w centrum Wrocka jest bardzo zimno...

Wysłany: Pon 20:02, 16 Paź 2006     Temat postu:


Hmm... Mieszkam w centrum Wrocka i jakoś nie pamiętam, zeby o 6 rano pod kołderką było mi zimno

Wysłany: Pon 20:08, 16 Paź 2006     Temat postu:


A widzisz, pod kołderką zawsze jest cieplusio Ja o 6 muszę się przez Grunwald codziennie rano przedzierać... Tam jest taki ziąb o tej porze, że mi niedługo żuchwa odpadnie od tego klekotania...

Wysłany: Pon 20:14, 16 Paź 2006     Temat postu:


fds, Belethem to f a n t a s t y c z n a abstynentka, prawda. Amen. Potwierdzam.

Ale fanatyzmu nie widze w postulowaniu nie wprowadzania sie w stan upojenia alkoholowego. Po co to komu?

A dla Twojej informacji, Arango, w zyciu nie wypilam wiecej niz kieliszek likieru- alkohol mi nie smakuje, to tylko tyle, zadna ideologiczna wojna. I nie mam nic do tego, ze inni pija. Ale upijania sie nienawidze pasjami

B.

Wysłany: Pon 20:26, 16 Paź 2006     Temat postu:


To taki mój końcowy akord w dyskusji o pijaństwie

" Izwienitie eto żyzń ułana
Jewo dusza na dnie stakana
Bo kto w dień czietyrie razy nie pijan
Izwienitie nie ułan "

Michaił Lermontow

Jedynym wyjściem jakie widzę w takim razie jest chodzić opatulona w kołdrę WinterWolf.

Wysłany: Pon 20:30, 16 Paź 2006     Temat postu:


Paraduję w zimowej kurtce... Wbrew mojej nieco mroźnej ksywce ja jestem istotą lubiącą ciepełko... I dużo spać...

Wysłany: Pon 20:35, 16 Paź 2006     Temat postu:


Spanie jest cacy

Wysłany: Pon 20:44, 16 Paź 2006     Temat postu:


Dysputa już dogorewa, ale ja się na koniec wtące i dopowiem swoje trzy grosze ...

alkohol jest dla ludzi a nie człowiek dla alkoholu

więc pic każdy może byle z umiarem Panowie ( i Panie;P ) szalchta

P.S.
bo pić to trzeba umieć

P.S.2
a ja zaproponował bym ci WiterWolf miast przechadzać się wsiąć do czegoś takiego
[link widoczny dla zalogowanych]
klima i podgrzewane siedzenia napewno pomogą nawet największym zmarźluchom ;P

szkoda tylko wielka że takie coś kosztuje aż tyle ...

P.S. 3
Spanie to złoooooo i już ...

Wysłany: Pon 20:45, 16 Paź 2006     Temat postu:


Grunwald, Grunwald... To nie są przypadkiem te wykopki co sobie urzadzili na mojej drodze do szkoły? Makabra - też tamtendy chodzę a żeby to-to ominąć muszę zataczać szeeeeerokie koło... I to jeszcze tak ciekawie to zrobili, ze ciągle przejścia przemieszczają... A ostatnio mnie w pobliżu (bodaj na Reja) samochód potrącił przez to wszystko...

...dlatego taki potrącony jestem...

@Kairon - coś takiego sie nie przebije przez Grunwald... Ostatnio zresztą współczuję kierowcą we Wrocku...