Moja ksywka to ciężka praca w gimnazjum... Powiem tyle ChildrenofBlooms mówi chyba wystarczająco wiele? Jeśli nie, to dodam, że na kwiecistych łąkach przeżywałem moje pierwsze spotkania z winiaczem i miłością do całego świata. Oczywiście nazwał mnie tak kolega, a ja na potrzeby gazetki szkolnej zaaplikowałem sobie ksywkę. NIE wiedziałem o takim zespole jak Children of Bodom yakby co (Aktualnie ksywa zmieniła się bardzo i jest to skrót od wielu innych rzeczy... Właściwie bliscy znajomkowie mówią/piszą na mnie CoBieta :/)
Zaknafein Elf zamkowy
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 207 Przeczytał: 0 tematów
A moja ksywka wzięła się od mojego kolegi, który wciągnął mnie w RPGi. Więc podczas mojej pierwszej w miarę poważnej sesji zarzyczyłem sobie grać Drow'em. Potrzebowałem imienia dla drow'a, a nie znałem żadnego odpowiedniego. Jakiś fan Forgotten Realms podał mi właśnie "Zaknafein'a". A znajomi mojego kumpla(poza nim z nikim się tam nie znałem) nie pamiętali mojego imienia i wołali "Zak" albo jak któremuś się chciało to "Zaknafein" i się przyjęło. I chyba tyle .
Ksywka podobnie jak u niektórych wzięła się z potrzeby imienia dla postaci na sesje. Cóż Golum już był, Kerhain i kilka innych na „K” i „H” też to teraz coś z nutką egzotyki, ale też na "k" lubię "k" więc co by tu dąć tak wiem „Kairon”, ale to mało jakiś przydomek. Przydomek, Iskariota zawsze mi się podobał ale być nie może za bardzo czytelny, więc dajmy Askariota. Nie, nie ciągle za łatwo kojarzone no więc dajmy „Askariotto”.
I tak już zostało „Kairon Askariotto”.
Postać i tak inaczej nazwałem, bo zdecydowałem, że to ma zostać dla mnie, a ta jedna wybrana idealna postać to imię będzie nosić. Jak na razie takiej nie było.
a moja ksywka idealnie pasuje do imienia i nazwiska... takie drugie imie ... vanja...vanja... czytałam Sagę o Ludziach Lodu... w 33 tomie("Demon Nocy") była sobie taka Vanja ... miała cały świat daleko... i siedziała z demonem Tamlinem w szafie ... w szafie można przymierzać ubrania ... można tam po prostu siedzieć (jak to ja mam w zwyczaju...tak od czasu do czasu ...albo jak mnie brat zamknie ...starsi bracia są ŹLIII!!---> )... a jak ma się demona to można robić jeszcze inne ciekawe rzeczy ...
Vanja kochała Tamlina ... bardzo bardzo kochała... a jak ja kocham to też kocham bardzo bardzo...(czasami żałuję )...
i tak to mniej więcej wyglada...
Ouzaru już kilka razy w różnych miejscach wyjaśniałam... Nie lubię się powtarzać, ale zrobię wyjątek, by uchylić rąbka tajemnicy
Ou - król, władca
zaru(saru) - małpa
W Dragon Ball była to po prostu gigantyczna małpa, w którą zmieniał się każdy porządny wojownik z ogonkiem Ale jest to też przydomek jednego z bohaterów "Wędrówki na zachód", czyli po prostu Król Małp (Małpi Król). Coś jeszcze? Acha... Hitokiri... to wyjątkowo nieprzyjemny zabójca z czasów chyba edo o ile dobrze pamiętam, ale mogę się mylić.
Hito - człowiek
kiri - rozcinać
I chyba sami rozumiecie?
A Kurai Kurenai to po prostu ciemny szkarłat. Ot, kolor zasychającej krwi...
Ksywka podobnie jak u niektórych wzięła się z potrzeby imienia dla postaci na sesje. Cóż Golum już był, Kerhain i kilka innych na „K” i „H” też to teraz coś z nutką egzotyki, ale też na "k" lubię "k" więc co by tu dąć tak wiem „Kairon”, ale to mało jakiś przydomek.
Przydomek, Iskariota zawsze mi się podobał ale być nie może za bardzo czytelny, więc dajmy Askariota. Nie, nie ciągle za łatwo kojarzone no więc dajmy „Askariotto”.
I tak już zostało „Kairon Askariotto”.
Kerhain? Chyba Kirholm
Golum wymiatal, chyba Twoje najlepsze imie i najlepsza postac. Lepszego imienia nie miales (no moze poza Snackiem Blakiem Jakubem Dziura Juniorem)
Ja w sumie moglem dac sobie imie ktorejs z moich postaci. Moglby byc Gatts (tez Gatts); Johny Krwawy Rzeznik, pogromca elfow; Anarion; Trom itp itd, ale najbardziej odpowiednim bylo by Vincent. Lubie to imie i chyba najczesciej nadawalem je swoim postaciom (czyli dwa razy ^^)
A jednak jest Crawley ^^ Why? Bo se tak raz wpisalem podczas nocki w CSie, potem se tak wpisalem na konwencie i tak juz zostalo wsrod znajomych
A skad sie wzielo? Patrz -> "Good Omen"
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6Następny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach