Przepraszam serdecznie (nieobecności)

Wysłany: Sob 7:37, 12 Sie 2006     Temat postu:


Co chcę się pochwalić, że już czuję się lepiej, to zaraz znowu jest znacznie gorzej -__-' Ogólnie chciałam tylko dać znać, że żyję. Nie będzie mnie przez jakiś czas, a potem zapewne będę baaaardzo rzadko Why? U Hik'a jeszcze net'a nie ma, a mam do niego jechać i pewnie tak uczynię... Pozdrawiam i takie tam, 3mcie się ciepło i... NIE DAJMY SIĘ CHOROBOM! Kocham Was wszystkich i potwornie tęsknię za Forum

Wysłany: Pią 10:44, 18 Sie 2006     Temat postu:


A ja właśnie jutro albo dzis jade do szpitala na parę dni, bo mnie jakies cos atakuje i mi sie słabo robi ... Także, papa, może jeszcze przed końcem wakacji mi sie uda tu zajrzec... Oby...

Wysłany: Pią 10:48, 18 Sie 2006     Temat postu:


Zir, nie strasz o_O Melduj przez kogoś co tam u Ciebie! Zdrowiej i 3m się

Wysłany: Pią 15:39, 18 Sie 2006     Temat postu:


Trzymaj się Zir.

Wszystko się wyjaśni, ja to czuję. :p

Wysłany: Sob 9:37, 19 Sie 2006     Temat postu:


wróciłam do domciuprzed czasem lekarze nie wiedzą co powinni robić, więc swierdzili, że ja jakaś dziwna jestem i dopiero jak do szpitala do Wrocławia albo Warszawy pojadę, to sie MOŻE wyjaśni, a poki co idę spać

Cieszy się ktoś, że wróciłam?

Wysłany: Sob 9:55, 19 Sie 2006     Temat postu:




Czy to nie jest aby jedno z tych podchwytliwych pytań, na które jakiejkolwiek odpowiedzi by nie udzielić i tak będzie źle ??

Wysłany: Sob 10:01, 19 Sie 2006     Temat postu:


Zależy jak na to spojrzeć

Wysłany: Sob 12:47, 19 Sie 2006     Temat postu:


Ja tam się cieszę, szpital to nic przyjemnego Tyle lat spędziłam w różnych, że szczerze współczuję każdemu choćby kilku godzin Zir, będę trzymać kciuki

Wysłany: Czw 11:15, 14 Wrz 2006     Temat postu:


Z uwagi na fakt ze nadal nie ma netu w domu (wirelessa trzeba kupic) bedziemy chwilowo nieobecni, tj. Ouzaru i Ja. Mozliwe ze co jakis czas ktores z nas zajrzy tu w wolnej chwili. Do momentu podlaczenia netu jednak bedzie to nieczeste. Zycie plynie, wiec bez zmartwien. Wasza ulubiona adminka niedlugo tu zajrzy . Pozdrowienia z Cambridge.

Hikari & Ouzaru.

Wysłany: Czw 11:37, 14 Wrz 2006     Temat postu:


Kurczę, a ja już myślałem, że nie żyjecie... Na szczęście jest inaczej! Trzymajcie się więc ciepło tam w Anglii!