Najgorsza książka

Wysłany: Śro 19:25, 23 Sie 2006     Temat postu:


Literatura " bogoojczyzniana', ewentualnie pisana " ku pokrzepieniu serc" nigdy mnie specjalnie nie pociągała, bo zazwyczaj przekłamana i naiwna. Tak więc i " Kamienie na szaniec" nie wzbudziły u mnie entuzjazmu.

Zeby nie robić offtopu, rozczarował mnie mocno Eugeniusz Dębski "Smiercią magów z Yara". Spodziewałem się po tej "firmie" czegoś lepszego, a to jakieś takie naiwne, pisane jakby na zamówienie i to pilne. Pisane mętnie, postaci naiwne i szablonowe. Przyznaję nie doczytałem do końca, więc może finał opowieści podnosi jej walory, ale żeby do tego finału dobrnąć, trzeba dużo samozaparcia.

Wysłany: Pią 20:19, 01 Wrz 2006     Temat postu:


Na Masłowską już narzekałam, ale nie mogę się powstrzymać przed ponownym narzekaniem, bo... ona znowu ma nominację do Nike! No jak tak można?! Toć ona pisać nie umie! Toć tego się czytać nie da!

Idę się pochlastać...

Wysłany: Nie 22:22, 01 Paź 2006     Temat postu:


Teraz to naprawdę się pochlastam - Masłowska DOSTAŁA Nike _-_

Wysłany: Pon 0:17, 02 Paź 2006     Temat postu:


No po tych próbkach jej twórczości, które kiedyś prezentowałaś, to NIKE staje się naprawdę jakimś pośmiewiskiem, a nie jak kiedyś uznanym i szanowanym wyróżnieniem.
Fajnie Falka, że się pojawiłaś, nudno tu bez Ciebie.

Wysłany: Pon 17:55, 02 Paź 2006     Temat postu:


Widać najpewniejszym sposobem na odgadnięcie czy książka będzie wychwalana przez krytyków i dostanie nagrody, jest danie do przeczytania Falce Jeśli jej się strasznie nie spodoba to Nike gwarantowane

Wysłany: Pon 19:39, 02 Paź 2006     Temat postu:


Jej... To już wiem czemu Falce sie moja 'radosna tfu-rczość' podoba...

Wysłany: Pon 23:19, 02 Paź 2006     Temat postu:


O, ktoś sie nudzi beze mnie, jak fajnie Arango, specjalnie dla Ciebie zacznę spamować to forum ;*

A tutaj macie link do ciekawego tekstu, o Nike i Masłowskiej, bo jakżeby inaczej - [link widoczny dla zalogowanych], fajny tekścik

Wysłany: Wto 0:37, 03 Paź 2006     Temat postu:


Artykuł przeczytałem, jakiekolwiek komentarze wydają się zbędne.

Może Falka to wpływ filmu o Joannie d'Arc jaki dziś oglądałem, ale teraz jawisz mi się jako zakuta w zbroję Wiewiórka z proporcem w dłoni wyruszająca na krucjatę przeciwko pani Masłowskiej.

Pewnie zaraz podniosą się głosy o offtopie

Wysłany: Wto 23:28, 03 Paź 2006     Temat postu:


Podnoszą się głosy o offtopie:
HURRA!! Cos się dzieje na forum!
Głosy ucichły.

Wysłany: Wto 11:58, 17 Paź 2006     Temat postu:


Wybaczcie, że znowu o Masłowskiej będzie, ale nie mogę się powstrzymać

Jak każdy wie, jeśli się weźmie nieskończoną ilość małp, posadzi przy maszynach do pisania i każe w nie uderzać zupełnie dowolnie, to nieskończona ilość lat starczy im na napisanie jakiegoś dzieła Szekspira zupełnie bezbłędnie.
W przypadku Masłowskiej starczy im 10 lat :>